Video

Cóż, najłatwiej byłoby zostać koordnatorem statystów. Myślę, że warto znaleźć pracę w agencji statystów, ale właśnie od strony „organizacyjnej”, tak będzie najłatwiej. Natomiast jeżeli chodzi o bycie koordynatorem aktorów to w przypadku filmów fabularnych zajmuje się nimi asystent reżysera, a w przypadku reklam asystent lub koordynator produkcji. W obu przypadkach musisz mieć doświadczenie produkcyjne, by znaleźć taką pracę ;)

@@NikaBurger dziękuje za informacje ;)

Myślę, że wszystko zależy od tego co i w jaki sposób lubisz zwiedzać 🤭 Mnie Kopenhaga totalnie urzekła przez swój klimat i chętnie tam wrócę po prostu dla atmosfery i ludzi. 🙈🤎 Natomiast wiadomo, każdy ma inne gusta i jednych coś zachwyca, a innych nie 😉

Generalnie każda europejska stolica czymś urzeka. Dopóki się nie odwiedzi wszystkich nie warto do żadnej wracać. @@NikaBurger

Mega fajna sprawa, polecam! 🫶🏻🏄🏻‍♀️🌊 Ja z kolei z supem jeszcze nie miałam styczności 🤭

Najlepszy wybór 🤭🤍

Dzięki! 🥰 Sama nie lubię takiego zakłamywania rzeczywistości. Zawsze robię research przed podróżą, a potem czuję się zaskoczona jak ktoś wcześniej mówi, że coś jest rajskim, niesamowitym miejscem… wychodzisz poza hotel, a tam życie, które nie ma nic wspólnego z rajskością 🥺 Oczywiście jest mnóstwo pięknych miejsc i wszędzie można się zachwycać, ale też trzeba mieć świadomość, że nie wszystko wygląda jak na Instagramie 😳🤎

Ekstra! Udanego wyjazdu!!! 😍

Nie twierdzę, że nie, po prostu nie jestem w stanie takiego zjeść i aż mnie wzdryga na samą myśl 😅

za dzieciaka piłem jajko przez dziurke na surowo :) To byłaby dla CIebie trauma xD @@NikaBurger

Dziękuję! 🥹🫶🏻🫶🏻🫶🏻

Ja generalnie kocham wszystkie zwierzęta 😅 Ale żółwie w naturalnych warunkach zawsze mnie zachwycają 🥹🤎

Jeżeli dobrze pamiętam, to za bilet normalny na trasie lotnisko-centrum Kopenhagi zapłaciliśmy około 35 koron za osobę (~ 20zł).

🤭

Wartość sentymentalna ogromna! Przywołuje cudowne wspomnienia 🤎

Hej! Braliśmy dolary, a na miejscu wymienialiśmy na rupie indonezyjskie. Lokalsi często przyjmują i jedną i drugą walutę, ale w rupiach zawsze uda Ci się coś kupić taniej ;) Z łatwością można też wybrać pieniądze (rupie) w bankomacie, bez żadnych dodatkowych opłat! 💸

Zmieniłam ilość posiłków i dobrałam więcej kalorii do danego, żeby mieć łącznie 1500 kcal. W aplikacji przy zamawianiu cateringu masz łatwą możliwość dostosowania wszystkiego pod siebie. ☺️ 5 posiłków to dla mnie za dużo, normalnie tyle nie jem 🙈

@@NikaBurger Nie da się tak zrobić, można zmniejszyć liczbę posiłków, ale nie ich kalorykę. Z resztą widać to choćby po śniadaniach, które miały ledwo ponad 300 kcal, że matma się nie zgadza :)

@@agnieszkaa1953 Da się jak najbardziej, wybierasz większą kaloryczność na początku przy zamawianiu diety (np. 2000 kcal), a potem usuwasz dwa posiłki, tak, by zostało 1500 kcal ;) Zostawało mi śniadanie (500 kcal), obiad (600 kcal) i kolacja (400 kcal). Popraw mnie jeśli się mylę, ale to daje łącznie 1500 kcal ;) Czasem brałam również mniejszą kaloryczność i dobierałam sobie przekąski. Poza tym, zależało mi, bym była najedzona, a ilość kalorii nie ma dla mnie jakiegoś większego znaczenia. Metodą prób i błędów robiłam tak, by było dla mnie najlepiej! 😁

No to chyba, że w tę stronę - to się rzeczywiście da. Ale nadal matma się nie zgadza.

Cześć! Dzięki za wsparcie! 🥹❤

Cześć Adam! Bardzo dziękuję za miłe słowa, taka wiadomość tylko motywuje mnie do dalszych działań! 🥹🤎

Już zaczęłam działać nad kolejnymi dniami, mam nadzieję, że wkrótce się pojawią!! 😏🙈🤎

Dzięki! 🤭🫶🏻

Ahhh dziękujemy bardzo! 🥰

Cześć! Dzięki za miłe słowa! 🫶🏻 Program, z którego korzystałam to Cinetake, drugim działającym w ten sam sposób jest Qtake. Programy wraz z laptopami często wypożycza się z rentalu ze sprzętem kamerowym, niewiele osób ma go na własność. 🙈

@@NikaBurger Dziękuję!

Jeżeli chodzi o reżyserię to uważam, że zacząć jest cieżko i nie będę tu oszukiwać, że jest inaczej 🙈 Na pewno pomagają wszelkiego rodzaju kursy czy studia reżyserskie, bo dzięki nim łapiesz kontakty i znajomosci, a to niestety w tej branży podstawa. Natomiast jak masz już pomysł i jakiś sprzęt to polecam grupy na fb np. „praca w filmie non profit”, gdzie tez jest dużo zapaleńców filmowych, którzy dopiero zaczynają i chętnie pomogą w ramach łapania doświadczenia i nauki ;) Pózniej rozsyłasz swoje prace na rożne festiwale, jak uda się coś wygrać to ekstra i tak powoli świat będzie o Tobie słyszał. Warto też brać udział w różnych konkursach, np. Papaya Young Directors lub 48h. 😉 Miej jednak z tylu głowy, że to bardzo trudny zawód i relatywnie mało osób osiąga duże sukcesy i może się z tego w 100% utrzymać. 🙃 Trzymam za Ciebie kciuki! 🫶🏻

Ahh pierwsza przeprowadzka to w ogóle wielkie wydarzenie! 🙈 Cieszę się, że mogę trochę pomóc! 🫶🏻Powodzenia! 😁

Właśnie jesteśmy na kolejnej! 🙈🤎

🤎🤎🤎

Prawie się popłakałam jak je zobaczyłam 🥹 …zresztą słychać na filmie mój zachwyt 😅🐢🧡

nie dziwie się @@NikaBurger 🙈

Dzięki! Mam nadzieję, że się przydadzą wielu osobom 🤭

Skończyłam organizację produkcji filmowej i reżyserię. Ale jak mam być szczera, to studia dały mi tylko znajomości, a wszystkiego człowiek uczy się w praktyce. Nikt nigdy nie zapytał mnie czy i jakie studia skończyłam. Zatrudniają Cię na próbny dzień/tydzień/projekt i albo się sprawdzasz albo nie. ;)

Udanej podróży! 🤍😁

Taki jest plan 🤭🔥🎉

🤫🤍✨👰🏻‍♀️

Też tak myślę! 🤭🤍

Też zawsze myślałam, że raz a porządnie to lepiej i ekonomiczniej, ale no niestety w praktyce się to u mnie nie sprawdza… 🙈

W lutym 2022 :)

Następny film postaram się, by był dłuższy ;)

🥰

Myślę, że to kwestia bardzo indywidualna w przypadku każdego kota… na nasze szczęście dwa najstarsze w ogóle nie interesują się roślinami. Najmłodszy jako kociak niszczył liście pazurami, bo chciał się bawić tymi liśćmi, które odstawały i się ruszały gdy je dotykał. Liście mieliśmy poszarpane… opryskiwałam je wtedy wodą z cytryną, bo koty nie lubią zapachu cytrusów i trochę to pomogło, a wraz z wiekiem przestał się nimi w ogóle bawić. Dużo tez spędzaliśmy z nim czasu na zabawie z nami, żeby go wymęczyć i żeby nie chciał się zajmować roślinami. Małe kociaki będą w przypadku roślin najtrudniejsze, bo to jednak kocie dzieci i dużo mogą psocić, nigdy nie wiadomo na co wpadną. Rośliny, które wiemy, że są trujące stoją wysoko lub są podwieszone w makramach, tak że żaden kot nie ma do nich dostępu. Koty mają również swoją trawkę na parapecie w kuchni, wiedzą że jest dla nich i ją podjadają jak mają ochotę na zielone. ;) Rozważyłabym na Twoim miejscu adopcję kotów, które już nie są kociakami i których charaktery i zachowania są już znane np. z domów tymczasowych. No i silnie trujące rośliny muszą być zabezpieczone w jakiś sposób tak czy siak (lepiej nie ryzykować). 🙈