Video

Kukuczka - Kurtyka, najlepszy duet w historii alpinizmu. Szkoda, że charaktery bardzo silne i trudne do współpracy.

Ale z tym że to najniebezpieczniejsza góra na świecie to przesadziłeś. Statystyki mówią co innego. Annapurna I. To abosulutny lider w tej kwestii.

POLACY I POLSKA/Kozacy od zawsze na zawsze!!!!!!!!!!!!

Hello everyone For me, Jurek Kukuczka is one of the greatest alpinists of all time. He opened up new horizons and dimensions in Himalayan mountaineering. He climbed the mountains in a clean style, with respect and awe. Thank you. With alpine greetings Raphael Wellig

Swietny materiał

🫡

Bardzo fajnie się sluchalo 🙌

Przypadkowe odkrycie, ale za to jakie!! Majstersztyk wśród podcastów, dopracowany w każdym calu!! Aż dziwne, że tak mało ludzi tutaj… ale ukłon za pracę :)

jestem już stary :) te migające ujęcia i przejścia z filmu powodują u mnie irytacje, tzn. fajny content, super goście, ale nie umiem przetworzyć migających co 0.5sek wrzutek. Jestem stary, także przepraszam jeśli kogoś uraziłem moim komentarzem. Pozdro

świetne przedstawienie jednego z osiągów wybitnego Polskiego wspinacza :)

Musiałem to napisać, ale każdy się myli , mimo wszystko, fajnie to prowadzisz , hapeus bas

Jak golonka z puszki jest dla Ciebie warzywem to czym jest dla Ciebie drzewo w lesie????? Dramat

Niebanalny wywiad 👍 Bardzo.

Świetny materiał.

Nie ogarniam po kiego grzyba nagrywasz siebie przed mikrofonem..?!

Bardzo ładnie przeczytane. Super się słucha.

Wojtek Kurtyka jest wybitną osobowością, i jako sportowiec i jako człowiek wogole, natomiast z zadziwiająca nietrafnością wypowiada się na temat katolicyzmu i o tych morderstwach w górach. Przedziwnie to wszystko nie koresponduje ze sobą, ale tacy ludzie mogą więcej. Szkoda że to wszystko razem miesza się we wspomnieniach o Riko, legendzie. Rak czy siak dziekuję za wspaniałą realizację

Fajne te rozmowy, książki itd, natomiast charakterystyczne jest że gość z gór wraca z gotową powieścią, rzadko z wybitnym osiągnięciem. Obserwuję ten fenomen na tzw polski podwórku, polskich „podróżników”.

Nawet nie wiecie, jak mnie ta treść z rana ucieszyła- dziękuję :)

Baaardzo przyjemnie się słucha 🙂

Więcej kurwa szczęścia niż rozumu..... nie ma się co tymi jajcami podniecać. A skończyło się jak zwykle, drogi tych mistrzów się rozeszły.

Mój koleg nie ma nogi ucha ma jedna reka i też tam wszed HE HE HE SLAVA UKRAINI 🇺🇦🇺🇦🇺🇦👍

Ahh, super to chyba za mało... Dzięki 👍

Wspaniała opowiesc❤ dziękuję

Ciekawa książka, pięknie przeczytana, masz miły, radiowy głos.

Bardzo fajnie ze dołaczyłeś ten fragment ksiażki.....

świetnie przeczytane, pełne emocji i wrażliwości <3

Pierwszy

Ludwik, fajnie że powiedziałeś o zapomnianym s. p Heniu Zakrzewskim

A kogo to interesuje....Ostatni człowiek gór z zasadami odszedł wraz ze śmiercią Kukuczki.Od tej komercji która jest teraz to rzygać się tylko chce.......żenada

A gdzie to zdjęcie "ducha", bo nie mozna go znaleźć?

Podziwiam, uwielbiam i zazdroszczę himalaistom ich pasji, przeżyć, emocji. Oby jak najdłużej dawali nam możliwość poczucia tego wszystkiego przez co przechodzą. Powodzenia i szczęścia życzę <3

Ciekawy wywiad, podziwiam Twój angielski i Twoją pasję.Książkę na pewno przeczytam.Pozdrawiam.❤

Bardzo ciekawa rozmowa, nowa perspektywa na wydarzenia które dotychczas były opowiadane tylko z jednej strony. Świetnie przeprowadzony wywiad! ❤❤❤

Pani Wanda napeawdę wielki szacunek!!!💪💪💪iczywiście że posłuchalvym całej histori Pani Wandy

Jak Tatry to nie góry wysokie.....?

Te 1,5km długości odnosi się do całej grani szczytowej chyba? Odcinek od Rocky Summit do szczytu czyli ten który pokonują wspinacze idący go głównego wierzchołka jest chyba znaczni krótszy. Może ktoś potwierdzić ?

Wielicki zawsze nosił nos zadarty do góry. Wysokie mniemanie.

Tego Pana obserwowałem kiedyś na skałkach. Przewiązał się w pasie i wyszedł VI.1 na żywca, aby zawiesić sobie wędkę na VI.4+... Nieprzeciętny facet.

Są jakieś fajne książki z wypraw Kukuczki? Ta biografia z agory jest strasznie słaba jak jakiś album ze zdjęciami, chciałbym coś opisującą zdobycie jednego konkretnego szczytu.

poznałem Lynn w 1995 roku w Bernie. Siedzielismy w tawernie u Grunnberga, pilismy pólwytrawną Sangrie, rocznik 77, i gaworzylismy o trudnosciach El Capitana. Ech, niezapomniane czasy

Bosko ustawiona klamera, olądam profil bohatera! :((( Zmarnowana szansa świetnego spotkania, amatorze. Ty nie jesteś potrzebny z taką przestrzenią za sobą. Ważny jest półzbiżenie - p. Piotra Pustelnika. Kamera w średnim - nieostra, spaprana robota.

Znowu to samo?

do Ondry ma na noc

Fantastyczny, ciekawy, wspaniale opowiedziany odcinek ! ❤

Paczka fajek i to tylko podczas kontroli a pozniej w gory. Pluca jak stal!!!

Dziękuję za piękny materiał 👌👍🖐️

Chłopie ale ty masz świetny głos 💪🏽💪🏽💪🏽☺️

Sympatyczny gościu z Rafała Froni. Polska potrzebuje takich ludzi jak najwięcej. P.S. Fokę na bałtyckiej plaży widziałem już nie raz i nie dwa, całkiem na dziko, a najwięcej razy w 2023 roku.

Pochwalę się, że w latach 77-78 ub.wieku miałem praktyki zawodowe razem z Wojtkiem w krakowskim ZURIiT. Kto wie , może mnie Wojtek jeszcze pamięta...Pozdrawiam.