![PIĘKNY SYF](/img/default-banner.jpg)
- 116
- 156 194 972
PIĘKNY SYF
Poland
Registrace 30. 07. 2016
PIĘKNY SYF TO MY
lexclockwork/
kukonogf
lexclockwork/
kukonogf
LEX CLOCKWORK - TRYB GHOST (feat. FEKIR 🎵UK & 🎥gapinsky_v)
TRYB GHOST
Vox: Lex Clockwork, Fekir
Produkcja: UK
Album: Local Weirdo
Mix/Master: Pazzy
Produkcja wykonawcza: E-Muzyka
Teledysk: Gapinky_v
Zdjęcia: @dronjohnson
Obróbka okładki: @baniistudio
instagram: @lextremeogf
www.pieknysyf.pl
Vox: Lex Clockwork, Fekir
Produkcja: UK
Album: Local Weirdo
Mix/Master: Pazzy
Produkcja wykonawcza: E-Muzyka
Teledysk: Gapinky_v
Zdjęcia: @dronjohnson
Obróbka okładki: @baniistudio
instagram: @lextremeogf
www.pieknysyf.pl
zhlédnutí: 47 044
Video
LEX CLOCKWORK - ZzZaraz
zhlédnutí 25KPřed rokem
Płyta już w sprzedaży na stronie www.pieknysyf.pl (nakład limitowany) Tittle: ZzZaraz Artist: Lex Clockwork Label: Piękny Syf; Dystrybucja: Soul Records; Producer: prodbytheman; Album: 1g Anarchii; Mix/master: Robscire Executive Producer: Łukasz Dziedziejko; IG: @lexclockwork
LEX CLOCKWORK (feat. KUKON) - TAK MUSI BYĆ
zhlédnutí 80KPřed rokem
LEX CLOCKWORK (feat. KUKON) - TAK MUSI BYĆ Posłuchaj w Cyfrze www.soundline.biz/LexClockworkTakMusiByć Tittle: Tak Musi Być Artist: Lex Clockwork, Kukon Label: Piękny Syf; Dystrybucja: Soul Records; Producer: HoneyTheProducer; Album: 1g Anarchii; Mix/master: Robscire; Executive Producer: Łukasz Dziedziejko; IG: @lexclockwork IG: @kukonogf #lexclockwork #kukon #1ganarchii
LEX CLOCKWORK (feat. PIKERS) - PANTA RHEI
zhlédnutí 55KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK feat. PIKERS - PANTA RHEI Posłuchaj w Cyfrze e-muzyka.ffm.to/lexclockworkpantarhei Tittle: Panta Rhei Artist: Lex Clockwork, Pikers Label: Piękny Syf; Dystrybucja: Soul Records; Producer: Album: 1g Anarchii; Mix/master: Robscire; Executive Producer: Łukasz Dziedziejko; IG: @lexclockwork IG: @zabictrapera #lexclockwork #1ganarchii #pikers
LEX CLOCKWORK (feat. FLORAL BUGS, JULIA MIKUŁA) - PUSTE OCZY
zhlédnutí 153KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK feat. FLORAL BUGS, JULIA MIKUŁA - PUSTE OCZY Posłuchaj w Cyfrze e-muzyka.ffm.to/lexclockworkpusteoczy Tittle: Puste Oczy Artist: Lex Clockwork, Floral Bugs, Julia Mikuła Label: Piękny Syf; Dystrybucja: Soul Records; Producer: jai dreamer; Album: 1g Anarchii; Mix/master: Robscire; Executive Producer: Łukasz Dziedziejko; IG: @lexclockwork IG: @floral_bugs IG: @julamikula #lexclockow...
LEX CLOCKWORK (feat. KUKON, GEDZ) - GOOD GIRL BAD PUSSY BAD BOY
zhlédnutí 72KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK (feat. KUKON, GEDZ) - GOOD GIRL BAD PUSSY BAD BOY Posłuchaj w Cyfrze www.soundline.biz/LexClockworkGoodGirlBadPussyBadBoy Tittle: Good Girl Bad Pussy Bad Boy Artist: Lex Clockwork, Kukon, Gedz Label: Piękny Syf; Dystrybucja: Soul Records; Producer: prodbytheman; Album: 1g Anarchii; Mix/master: Robert Dziedowicz; Executive Producer: Łukasz Dziedziejko; IG: @lexclockwork IG: @kukono...
LEX CLOCKWORK - NOC i DZIEŃ (prod. Ka-meal & Secretivesuicide)
zhlédnutí 78KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK - NOC i DZIEŃ (prod. Ka-meal & Secretivesuicide)
LEX CLOCKWORK - LA PERLA (feat. PAZZY)
zhlédnutí 50KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK - LA PERLA (feat. PAZZY)
LEX CLOCKWORK - PŁONIE BLOK (feat. BARON) (Video)
zhlédnutí 38KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK - PŁONIE BLOK (feat. BARON) (Video)
LEX CLOCKWORK - HARLEY (feat. KONESER) (Video)
zhlédnutí 96KPřed 2 lety
LEX CLOCKWORK - HARLEY (feat. KONESER) (Video)
LEX CLOCKWORK - WGM (feat. SICK WOLFHEART) (Official Audio)
zhlédnutí 13KPřed 3 lety
LEX CLOCKWORK - WGM (feat. SICK WOLFHEART) (Official Audio)
LEX CLOCKWORK - Ogrodowy Mexyk 2 (Official Audio)
zhlédnutí 32KPřed 3 lety
LEX CLOCKWORK - Ogrodowy Mexyk 2 (Official Audio)
LEX CLOCKWORK - Deadline (Official Audio)
zhlédnutí 19KPřed 3 lety
LEX CLOCKWORK - Deadline (Official Audio)
LEX CLOCKWORK - Piruet (feat. KUKON) (Official Audio)
zhlédnutí 105KPřed 3 lety
LEX CLOCKWORK - Piruet (feat. KUKON) (Official Audio)
Cokolwiek Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Moje chude dłonie tutaj kręcą grube blanty Jej ciepła szyja, zimne palce jak zapałki Dzwonią telefony ona zatrzymuje bajki Jestem porobiony laska posypał do fanty Mam kontakty z typami i fotki z lalkami Robię ją fiutem, ale bronię pięściami Schodzę zapalić, mam wojnę z myślami Mam w sobie dynamit weź ogień od mamy Cokolwiek o mnie mówisz Cokolwiek o mnie słyszysz Cokolwiek do mnie czujesz Mogę cię zostawić z niczym Nie możesz do mnie mówić jak Nie możesz mnie policzyć Masz puste słowa, pełny stanik Dziury w bani więc Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Przebudzone ciało umysł śpi nie Wiem gdzie jestem Zjadłem trochę grochu po prochu Chyba chcę więcej Oczy mam zamglone biorę papier biorę pakiet Czuję parkiet razem z bratem Testujemy substancje wciąż Pokaż jak kochasz nas jak nienawidzi świat Co chciałbyś zmienić na przestrzeni Tych kilku lat ciężka bania lubię to Młody weścik nowy rok nowy teścik zjadam to Nazywam swój własny lot Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz Cokolwiek się dziś stanie Cokolwiek dzisiaj spalę Gdziekolwiek się dziś znajdę Będziesz mógł na niebie znaleźć nas wiesz
XDD
❤
2024
Kto słucha 2024?| | \/
Beat - VEZ „4am” + atutowy dorzucił coś od siebie. Beat można normalnie kupić więc najpierw warto się doinformować a później hejtować xD
😂 xD
Wiem ze juz ta nuta ma trochę.. ale kur** to tak pasuję do mnie ze...
grałeś/grasz w runescape ^_^?
Ja kujona napierdalam od off pierwszych dem teraz leżę i słucham a reszta ... Wszyscy umarli
Chcę mieć znowu 17 lat i usłyszeć to pierwszy raz
rok 2024 meldujcie sie ❤
1:15
1:15
,,I wszystko co dziś kocham to kurwa jednorazowe jest" Reeel
Pieniądze tylko dawały mi wolność I nigdy nie chciałem ciebie za nie kupić Jedziemy czarnym SUVem przez Hanower I czekam tylko aby wejść do jacuzzi Otwieram Ci drzwi pięknie wychodzisz z gracją Noga za nogą przez czerwony dywan Wszystko wygląda strasznie elegancko Ale kiedy dotykam cię się rozpływasz Setki tysięcy kobiet Czy to wszystko jest zapętlone Ciemne kluby z tym samym neonem I podwójna whisky na podwójnym lodzie Znów ten sam stan Ostatnio mam tak co dzień Budzę się sam a zasypiam przy tobie Tańczymy w dymie kąpiemy się w złocie I tylko dla ciebie mamy tu ochronę Każdy dzień taki sam tracę moc i Jesteś zła a ja nie mogę cię rozgryźć Zasypiamy w pokoju pełnym roślin Wszystkiego mi dziś brakuje oprócz forsy Jestem z ośki którą zna pół Polski Śniade panie zrywają podwiązki Te laleczki przyjechały z Rosji Jak matrioszki Matrioszki Matrioszki Matrioszki Matrioszki Pieniądze tylko dają mi ten komfort i rzeczy które zawsze chcieliśmy kupić Jedziemy białym Porsche przez Toronto I ciągle myślę co tam u moich ludzi Otwierają drzwi nam nie dziękuje chamsko Jej czarne buty ubrudziły dywan Ostro gadamy i chcemy się bardzo Ale kiedy dotykasz mnie się rozpływam Setki tysięcy w złocie I tylko jeden łańcuch na sobie I tylko jednym określam słowem Co tak naprawdę tam siedzi mi w głowie Znów jestem sam Ostatnio mam tak co dzień Budzę się sam a zasypiam przy tobie Najlepsze panie i szampany w lodzie I tylko przy stoliku mamy ochronę Każdy dzień taki sam tracę moc i Jesteś zła a ja nie mogę cię rozgryźć Zasypiamy w pokoju pełnym roślin Wszystkiego mi dziś brakuje oprócz forsy Jestem z ośki którą zna pół Polski Śniade panie zrywają podwiązki Te laleczki przyjechały z Rosji Jak matrioszki Matrioszki Matrioszki Matrioszki Matrioszki
a moje byki maja zmarnowane oczy jak suka
2024 a ja dalej slucham
CNNN❤
Pozdro dla Szymona😉✌🏼
poznalam na yubo gyata co se jara hasz nie chce rizzowac innych dup i nie chce edgowac z nikim jus ona mogguje innych jak sigma ona mogguje innych jak sigma
Raz, raz, raz, dwa, raz, dwa Raz, dwa, raz, dwa Chciałbym się zakochać w jakiejś dupie z biblioteki Chciałbym, abyś żyła inaczej niż każda dziś Chciałbym, abyś za wiele nie wiedziała o świecie W którym jestem ja, ale bardzo chciałbym wyjść Chciałbym się zakochać w tej dziewczynie z biblioteki Która nigdy by nie zwróciła na mnie uwagi Chciałbym porozmawiać na jakieś nudne tematy Chciałbym, abyś nigdy nie poznała co to dragi Życie śmieje mi się w pysk, zawsze jak jestem tu sam Dookoła tylko szmal i dupy, co każdy miał Czuje się chujowo, wiesz, to naprawdę słaby vibe Wracamy do starych lat, w których prawdziwy był świat Jestem tylko jednostką, która używa swój czas Nie kręci mnie życie gwiazd, ni ten pizdowaty kolo Jesteśmy tu tylko raz, naucz mnie kochać tak Jak niеbo kocha ptak, jak życie które znasz Jak ogrody zanim wycięli nam drzewa - wszystkich was za to jеbać (Nie możecie zabrać tego, co nam dała Ziemia) Jak wszystkie moje teksty zanim wyszedłem z podziemia Jak wszystkie moje tracki, których nikt naprawdę nie zna Wiem, że nie zapłaczesz, kiedy złamie ci się obcas Chciałbym, abyś nigdy nie miała innego chłopca Chciałbym, abyś wiedziała, że zawsze będzie opcja Chciałbym, abyś wyglądała właśnie jak wyglądasz Usuńmy instagramy teraz, to znaczy ja usunę, bo ty pewnie nie masz Nigdy nie pokazuj się ze mną na scenach Ci ludzie są okropni, ale muszę jechać Jestem cholernie zepsuty, ale da się to naprawić Proszę dopilnuj, abym nigdy się tobą nie bawił Wyjdę stąd jak zaśniesz, musimy załatwić sprawy Szybkie samochody, ja z tyłu piszę jak Shakespeare Znam ludzi, którzy robią straszne rzeczy (Dla ciebie to już byłoby nieludzkie) Chcę uchronić cię od tego i prowadzić zeszyt W którym zapiszemy wszystkie bezsensowne kłótnie Chciałbym, abyś nigdy nie ściągała tego swetra Opowiadaj mi rzeczy, o których czytasz w powieściach Jestem zakochany w takim życiu, bo go nie znam U mnie zawsze lała się wóda i latały krzesła Marzę, aby parzyć z tobą kawę w kamienicach Które mają sporo lat, chyba z miliard Może patrzyłaś przez okno jak latałem po ulicach Może wtedy wyglądałem jeszcze bardziej dziwnie A siedzę w tym pokoju sam, zadymiony od ćmika I piszę o dziewczynie, która może nie istnieć (I piszę o dziewczynie, która może nie istnieć, yo)
cw3l
Księżniczka w białej szacie siedzi na brudnej kanapie Wysoko trzyma nogi a ja walam się po ziemi Ściskam w dłoni banknoty które wyciągnąłem z ryja Chciała byś coś zmienić ale nawet ze mną nie zaczynaj Nasza miejscówa to opuszczony plac zabaw Tam gdzie ćpała twoja stara a ty teraz nie chcesz wracać Chujowo to wygląda ale to dziś moja praca I za bardzo się wjebałem już aby zawracać Kłamałem ci prosto w pysk dlatego nie mówię wiele Wypłukany przez syf jakoś znalazłem się na ciele Suka miała sztuczne łzy i mi pojebała beret Wyglądacie jak psy więc nie patrzymy na siebie One są piękne i pachną jak kaszmir Kolekcjonuje twarze w pamięci jak znaczki Pamiętam jak pachniały jej majtki Pamiętam jak okłamywały swoje matki Pokaż jak bardzo żałujesz teraz tego co się stało Byłem niedoceniony jak to się po niej rozlało Byłem naćpany kurwa jak pisałem młoda damo Słuchaj mnie z otwartym ryjem jak bym w tobie nagle skończył Jesteś świadoma tego co się dzieje ale idziesz w to idziesz w to Imponują mi takie pojebane suki to popierdolone show Piję wódę na melinie a ty pewnie bierzesz kąpiel Stoczyłem się od razu jeszcze zanim się podniosłem Pod nosem masz puder i cię biorę jak suke I w ani jednym procencie to dzisiaj nie jest złe I w ani jednym procencie to dzisiaj nie jest złe Nie jest złe Jestem zagubiony w pizde ale pokazujesz drogę Zajarani jak dzieci braliśmy wszystko co drogie Rozjebałem se głowę i rozjebałem wątrobę I wszystko co dziś kocham to kurwa jednorazowe jest I wszystko co dziś kocham to kurwa jednorazowe jest To kurwa jednorazowe jest
Raz, raz, raz, dwa, raz, dwa Raz, dwa, raz, dwa Chciałbym się zakochać w jakiejś dupie z biblioteki Chciałbym, abyś żyła inaczej niż każda dziś Chciałbym, abyś za wiele nie wiedziała o świecie W którym jestem ja, ale bardzo chciałbym wyjść Chciałbym się zakochać w tej dziewczynie z biblioteki Która nigdy by nie zwróciła na mnie uwagi Chciałbym porozmawiać na jakieś nudne tematy Chciałbym, abyś nigdy nie poznała co to dragi Życie śmieje mi się w pysk, zawsze jak jestem tu sam Dookoła tylko szmal i dupy, co każdy miał Czuje się chujowo, wiesz, to naprawdę słaby vibe Wracamy do starych lat, w których prawdziwy był świat Jestem tylko jednostką, która używa swój czas Nie kręci mnie życie gwiazd, ni ten pizdowaty kolo Jesteśmy tu tylko raz, naucz mnie kochać tak Jak niеbo kocha ptak, jak życie które znasz Jak ogrody zanim wycięli nam drzewa - wszystkich was za to jеbać (Nie możecie zabrać tego, co nam dała Ziemia) Jak wszystkie moje teksty zanim wyszedłem z podziemia Jak wszystkie moje tracki, których nikt naprawdę nie zna Wiem, że nie zapłaczesz, kiedy złamie ci się obcas Chciałbym, abyś nigdy nie miała innego chłopca Chciałbym, abyś wiedziała, że zawsze będzie opcja Chciałbym, abyś wyglądała właśnie jak wyglądasz Usuńmy instagramy teraz, to znaczy ja usunę, bo ty pewnie nie masz Nigdy nie pokazuj się ze mną na scenach Ci ludzie są okropni, ale muszę jechać Jestem cholernie zepsuty, ale da się to naprawić Proszę dopilnuj, abym nigdy się tobą nie bawił Wyjdę stąd jak zaśniesz, musimy załatwić sprawy Szybkie samochody, ja z tyłu piszę jak Shakespeare Znam ludzi, którzy robią straszne rzeczy (Dla ciebie to już byłoby nieludzkie) Chcę uchronić cię od tego i prowadzić zeszyt W którym zapiszemy wszystkie bezsensowne kłótnie Chciałbym, abyś nigdy nie ściągała tego swetra Opowiadaj mi rzeczy, o których czytasz w powieściach Jestem zakochany w takim życiu, bo go nie znam U mnie zawsze lała się wóda i latały krzesła Marzę, aby parzyć z tobą kawę w kamienicach Które mają sporo lat, chyba z miliard Może patrzyłaś przez okno jak latałem po ulicach Może wtedy wyglądałem jeszcze bardziej dziwnie A siedzę w tym pokoju sam, zadymiony od ćmika I piszę o dziewczynie, która może nie istnieć (I piszę o dziewczynie, która może nie istnieć, yo) Źródło: Musixmatch Autorzy utworu: Jakub Konopka / Kamil Kosiński Genius genius.com › Kukon-dziew... Kukon - Dziewczyna z biblioteki Lyrics 25 wrz 2020 - Dziewczyna z biblioteki Lyrics: Raz, raz, raz, dwa, raz, dwa / Raz, dwa, raz, dwa / Chciałbym się zakochać w jakiejś dupie z biblioteki ...
Chodzę jakbym latał
guwno
🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯🧯
Kawałek fajny ale ta chamska reklama pumy ,,,
Hé mais c'est du francais au debut je reconnais mdrrrr ! dużo miłości a mes freres polonais Nous les francais d'origine polonaise kochamy Cię i kochamy nasz kraj serca
❤❤
Właśnie w tym momencie słuchają tego .... Ha ha
Piękne to jest
Po co komentować jak można słuchać z pasji, od początku słucham
❤
FAlA
Oglondam 2024 ❤❤❤
z czego to jest sampel gitary?
Maj 2024 dalej tu wracam❤
2024 ktoś dalej ?
Kukon wróć
kukon mood on hej siri
2024 ktoś słucha nadal ?😀
2024 ktoś słucha ?
Kocham cię Kubuś ❤❤❤❤
dsa
japierdole
do you still love me and miss me?
❤
hjg
asd